Autor |
Wiadomość |
ANuSIa |
Wysłany: Śro 18:03, 02 Lis 2011 Temat postu: |
|
Mampytanie . co bysciezrobili gdyby byly chlopak waszej przyjaciolki wyznal wam milosc ? Z jednej strony chce z nim byc bo tez gokocham , ale z drugiej chce byc fair wb mojej przyjaciolki ... nie wiem co robic pomozcie proszee |
|
|
Zrozpaczony |
Wysłany: Pią 11:15, 02 Mar 2007 Temat postu: |
|
mam małego
Nie mogę uprawiać tego....,co bym chciał...dziewczyny się ze mnie śmieją,że mi nie staje..ale tak naprawdę mi staje..tylko nie wiedzą,bo mam małego..
Ale pomóżcie mi!! Błagam o pomoc.. !! |
|
|
Lov |
Wysłany: Pią 13:53, 11 Lis 2005 Temat postu: |
|
Diamencik napisał: | Lov, powinienes walczyc, walczyc i jeszcze raz walczyc niczym lwica To tyle ode mnie. |
walcze walcze walcze raz wywalczyłem kocham ja ona mnie i tak bedzie puki nie zostanei cos zjebane między nami:( |
|
|
Diamencik |
Wysłany: Nie 14:25, 30 Paź 2005 Temat postu: |
|
Lov, powinienes walczyc, walczyc i jeszcze raz walczyc niczym lwica To tyle ode mnie. |
|
|
Lov |
Wysłany: Nie 15:35, 02 Paź 2005 Temat postu: Re: Rozczarowanie |
|
... napisał: | No a ja mam taki problem: strasznie podoba mi sie chłopak, ale ja mu niestety nie. Wczesniej sie spotykalismy i moge powiedziec że dał mi nadzie że między nami może być coś więcej. On teraz traktuje mnie jak zwykłą kolezankę a ja nie wiem jak sobie z tymporadzić. Heeepl !!! |
po 1.) Prosze nie pisanie odpowiedzi tylo ww miejscu gdzie widzimy tematy do danej kategori skożystać z opcji Nowy Temat:) z góry dziękuje:)
po 2.) musisz jak to koleżanka motylek napisała walczeć ile masz sił... i sprubować aby ci zaufał i jak juzbedzie ci ufał to spróbuj zrobić większy krok co do miłosci może jak bedziecie przyjaciółmi to on sie zakocha tak sie dzieje bardzo często gdyż przyjaciele sobie ufają spędzaja ze sobą duzo czasu a jak to są osoby odmiennej płuci to mogą sie w sobie zakochac i być ze sobą razem na zawsze skoro ufają sobie po przyjacielsku i łączy ich także miłosć ale mojim zdaniem przyjaźń jest dużo wazniejsza.. |
|
|
... |
Wysłany: Nie 15:26, 02 Paź 2005 Temat postu: Rozczarowanie |
|
No a ja mam taki problem: strasznie podoba mi sie chłopak, ale ja mu niestety nie. Wczesniej sie spotykalismy i moge powiedziec że dał mi nadzie że między nami może być coś więcej. On teraz traktuje mnie jak zwykłą kolezankę a ja nie wiem jak sobie z tymporadzić. Heeepl !!! |
|
|
Lov |
Wysłany: Nie 14:40, 02 Paź 2005 Temat postu: ;] |
|
JA walcze o nia o tą moja miłośc ile tylko mam sił ale juz mi ich braknie co tylko cos wydajem i sie ze sie troche polepszyło to chwile później uśwadamiam sobie to że to jest coraz gorzej...
|
|
|
motylek |
Wysłany: Nie 12:53, 02 Paź 2005 Temat postu: |
|
jak ja dobrze cie rozumiem ...ale moim zdaniem powinienes walczyc... walczyc o ta milosc ile tylko bedziesz mial sil ....wiem ze to trudne bo sama wlasnie to robie |
|
|
Lov |
Wysłany: Nie 10:24, 02 Paź 2005 Temat postu: Brak szczęścia..:( |
|
Ja juz nie wiem... Ona mnei nie kocha... A ja ja tak jest jednym słowem H***** kurde czy to jest jakieś głupie bo to już nudne sie robi ... Jak myślicie czy Mam dalej sobie robić nadzieje czy poprostu zapomnieć i zacząć sie kręcic przy innej... Ale ja ją kocham...
Niestety.... |
|
|